niedziela, 19 maja 2013

Zdekompletowany KLUKS rozgromiony w Chojnie


 komentarz pomeczowy

            Goście przystąpili do tego meczu w zaledwie 9-osobowym składzie. W trakcie meczu, jeszcze w pierwszej połowie, kontuzji doznał Kryszko i przez ponad godzinę, krzywinianie grali w ósemkę. Najciekawsze jest to, że w pierwszej połowie KLUKS mógł prowadzić, bo był zespołem bezsprzecznie lepszym sportowo.
Niestety braki kadrowe wobec upalnej pogody dały się we znaki w drugiej połowie i im bliżej końca, tym sił było mniej, tym bardziej, że goście mieli możliwość dokonania zmian. W sumie wynik 7:1 to najmniejszy z możliwych wymiarów kary. Na pewno grając w komplecie KLUKS spokojnie poradziłby sobie z przeciętna drużyną z Chojny.
             Kierownictwo drużyny odrobiło lekcję w pozyskiwaniu nowych i dobrze wyszkolonych zawodników ze Szczecina. Teraz, aby wykazać się konsekwencją w realizacji koncepcji budowy drużyny i dokończyć sezon, należy sprowadzić kolejnych zawodników, aby uzupełnić widoczne aż nadto od kilku meczów braki kadrowe. Raczej na powrót "buntowników" nie ma co liczyć, co jest faktem niezaprzeczalnym. Na uzupełnienie składu zdolnymi juniorami też nie ma co liczyć, bo od roku szkoleni w klubie nie istnieje



komentarz przedmeczowy
            Dla piłkarzy z Krzywina ten wyjazd z pozoru nie zapowiada się na trudny. Zawodnikom z zaplecza 5-ligowego zespołu ta wiosna nie układa się zbyt różowo. Wystarczy przytoczyć fakt, że na sześć dotychczas rozegranych wiosennych meczów Odrze udało się zremisować tylko dwa razy, u siebie z ostatnią w tabeli Sekwoją Brwice oraz w Lisim Polu.
Niezbyt imponujący jest tez dorobek bramkowy: 5 strzelonych i aż 23 stracone gole. A przecież ta drużyna była liderem po rundzie jesiennej, ogrywając między innymi KLUKS na jego boisku 4:3. Mimo, że nadal chojnianie wyprzedzają w tabeli krzywinian o 7 pkt., to jednak goście są faworytem tej potyczki. Nie należy jednak zbyt wcześnie dopisywać sobie 3 pkt. Zwłaszcza, gdy przypomni się męczarnie sprzed tygodnia w meczu z Sekwoją. Odra może mieć też wzmocnienia z pierwszego składu, który dziś wygrał na wyjeździe 2:1 z Unią Dolice i nadal liczy się w walce o awans do IV ligi.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz