Dwa kolejne zwycięstwa odniosły rezerwy "niebieskich" w siągu ostatnich dni. Najpierw w lidze pokonały Swornicę Czarnowąsy 4:2 (2:0). Konrad Korczyński wszedł po przerwie i od razu zaznaczył swoją obecność golem na 3:0 w 49 min.
Wczoraj Ruch II pokonał 5:4 (2:2) na wyjeździe w Pucharze Polski w Kochłowicach Uranię Ruda Śląska. Konrad zagrał w tym meczu pełne 90 minut.
wcześniejsza publikacja z 2 października:
wcześniejsza publikacja z 20 września:
Bramka Konrada Korczyńskiego w Pucharze Polski
Dwa pełne mecze rozegrał Konrad Korczyński w ciągu kilku ostatnich dni. Najpierw w lidze przeciwko LZS Piotrówka, gdzie padł remis 1:1, a nasz zawodnik miedzy innymi nie wykorzystał dogodnej sytuacji w 90 min., bo w ostatniej chwili jego strzał zablokował obrońca przeciwnika. We wtorek natomiast zagrał cały mecz w Pucharze Polski na szczeblu okręgu przeciwko A-klasowemu Naprzodowi Lipiny (5:1) i zdobył jedną z bramek. W obu meczach był próbowany na pozycji tzw. "podwieszonego" napastnika. To nowa dla niego pozycja na boisku.
W lidze niestety rezerwom Ruchu wiedzie się średnio.
wcześniejsza publikacja z 20 września:
wcześniejsza publikacja z 8 września:
wcześniejsza publikacja z 4 września:
Po bardzo udanym początku sezonu rezerwy Ruchu Chorzów przeżywają wyraźny kryzys. W sobotę odnieśli trzecią porażkę z rzędu, tym razem 1:3 (1:2) w Bytomiu z Szombierkami. Konrad Korczyński i tym razem wszedł z ławki w 72 min. zmieniając jednego z obrońców. Po tej porażce Ruch II spadł na 8. miejsce w stawce 12 drużyn. W sobotę o 17.00, zapewne na głównej płycie w Chorzowie, w 6. kolejce przeciwnikiem "niebieskich" będzie Górnik Wesoła.
wcześniejsza publikacja z 25 sierpnia:
Po tym nieudanym meczu z dorobkiem 6 pkt. Ruch II spadł na szóste miejsce w tabeli. Prowadzi Skra z kompletem 12 pkt. Następny mecz rezerwy Ruchu zagrają na wyjeździe w sobotę 31 sierpnia o godz. 17.00 w Bytomiu z Szombierkami.
wcześniejsza publikacja z 20 sierpnia:
Konrad Korczyński ponownie wyszedł w pierwszym składzie rezerw Ruchu Chorzów w przegranym 2:3 (2:3) wyjazdowym III-ligowym meczu z rezerwami Piasta Gliwice. Tym razem zagrał na swojej ulubionej pozycji lewoskrzydłowego, asystował przy pierwszym golu w 4 min. i został zmieniony w przerwie.
Najciekawsze jest to, że Ruch prowadził w 6 min. już 2:0, by do przerwy roztrwonić cały dorobek. Po przerwie zmiany nic nie wniosły i wynik nie zmienił się. W tabeli Ruch po pierwszej porażce w sezonie spadł po trzech kolejkach na 4 miejsce. Prowadzą Skra Częstochowa i Górnik Wesoła z kompletem 9 pkt. W następnej kolejce Ruch II spotka się na własnym boisku właśnie z liderem z Częstochowy.
wcześniejsza publikacja z 15 sierpnia:
Najważniejsze, że mecz z Ruchem Radzionków (popularne "Cidry" został wyraźnie wygrany 3:1, a Konrad zagrał cały mecz i popisał się asystą - co prawda - bardzo nietypową, ale zawsze to asysta. Wszystkie bramki z meczu rozgrywanym na głównej płycie zobaczysz pod tym linkiem bramka Konrada . Konrad zagrał w tym meczu z numerem 13 i strzelił, a właściwie asystował przy golu na 2:1. Po jego strzale piłka trafiła w słupek i następnie odbita od obrońcy wpadła do siatki. Załączony link do video wszystko wam wyjaśni.Wczoraj Ruch II pokonał 5:4 (2:2) na wyjeździe w Pucharze Polski w Kochłowicach Uranię Ruda Śląska. Konrad zagrał w tym meczu pełne 90 minut.
wcześniejsza publikacja z 2 października:
45 min. Konrada Korczyńskiego i wygrana w Namysłowie.
Konrad Korczyński wszedł na całą drugą połowę w zwycięskim meczu 3:1 (1:0) rezerw Ruchu w Namysłowie ze Startem. To druga z rzędu wygrana "niebieskich", która przybliżyła ich do premiowanej "czwórki". Następny ważny test czeka teraz w sobotę w pojedynku z sąsiadem w tabeli, Swornicą Czarnowąsy. Mecz odbędzie się w Chorzowie o godz. 15.00.Bramka Konrada Korczyńskiego w Pucharze Polski
Dwa pełne mecze rozegrał Konrad Korczyński w ciągu kilku ostatnich dni. Najpierw w lidze przeciwko LZS Piotrówka, gdzie padł remis 1:1, a nasz zawodnik miedzy innymi nie wykorzystał dogodnej sytuacji w 90 min., bo w ostatniej chwili jego strzał zablokował obrońca przeciwnika. We wtorek natomiast zagrał cały mecz w Pucharze Polski na szczeblu okręgu przeciwko A-klasowemu Naprzodowi Lipiny (5:1) i zdobył jedną z bramek. W obu meczach był próbowany na pozycji tzw. "podwieszonego" napastnika. To nowa dla niego pozycja na boisku.
W lidze niestety rezerwom Ruchu wiedzie się średnio.
wcześniejsza publikacja z 20 września:
Cały mecz Konrada Korczyńskiego, ale niestety znów porażka rezerw Ruchu.
W końcu przełamały się rezerwy chorzowskiego Ruchu. Po czterech porażkach z rzędu w końcu nastąpiło przełamanie i zwycięstwo 2:0 (0:0) w Jaworznie ze Szczakowianką. Konrad Korczyński zagrał całą drugą połowę, a więc w tej, w której padły obie bramki dla Ruchu. Następny mecz "niebiescy" rozegrają w sobotę na własnym boisku o godz. 14.00 z LZS Piotrówka.
Warto też podkreślić, że po blamażu 0:6 w Białymstoku zmienił się także pierwszy trener Ruchu. Obecnie jest nim Słowak Jan Kocjan. Nowy trener to także nowe nadzieje dla tych, którzy dotychczas nie dostąpili zaszczytu gry w ekstraklasie. Czy sytuacja Konrada zmieni się w tym kontekście, zobaczymy już wkrótce.
wcześniejsza publikacja z 8 września:
Cały mecz Konrada Korczyńskiego, ale niestety znów porażka rezerw Ruchu.
Jak nie wiedzie się to już nie wiedzie się . To czwarta z rzędu porażka rezerw Ruchu Chorzów. Tym razem u siebie 0:1 (0:1) z wiceliderem Górnikiem Wesoła. Konrad Korczyński tym razem zagrał całe spotkanie na boku obrony. Po sześciu kolejkach Ruch z dorobkiem tylko 6 pkt. plasuje się na 9 miejscu w tabeli w stawce 12 drużyn. Za tydzień wyjazd do Jaworzna, gdzie zmierzą się z 10. w tabeli Szczakowianką, która dekadę temu występowała w ekstraklasie. wcześniejsza publikacja z 4 września:
Znów porażka rezerw Ruchu * Konrad Korczyński wszedł na boisko w 72 min.
wcześniejsza publikacja z 25 sierpnia:
Druga z rzędu porażka 2:3 rezerw "niebieskich" * Konrad Korczyński wszedł na boisko w 73 min.
Drugą porażkę z rzędu zanotowały III-ligowe rezerwy Ruchu Chorzów w czwartej kolejce sezonu. Pogromcą "niebieskich" na ich własnym boisku okazał się lider rozgrywek Skra Częstochowa. Ruch II przegrał 2:3 (0:2). Po przerwie chorzowianiom nawet udało się doprowadzić do remisu 2:2, ale ostatecznie decydujący cios wyprowadzili częstochowianie, uchodzący za głównego faworyta rozgrywek. Konrad Korczyński wszedł tym razem w 73 min. z ławki rezerwowych, ale nie udało mu się odmienić losów meczu. Po tym nieudanym meczu z dorobkiem 6 pkt. Ruch II spadł na szóste miejsce w tabeli. Prowadzi Skra z kompletem 12 pkt. Następny mecz rezerwy Ruchu zagrają na wyjeździe w sobotę 31 sierpnia o godz. 17.00 w Bytomiu z Szombierkami.
wcześniejsza publikacja z 20 sierpnia:
Trzeci mecz Konrada Korczyńskiego w pierwszym składzie, druga asysta, ale porażka 2:3 z rezerwami Piasta Gliwice.
Konrad Korczyński ponownie wyszedł w pierwszym składzie rezerw Ruchu Chorzów w przegranym 2:3 (2:3) wyjazdowym III-ligowym meczu z rezerwami Piasta Gliwice. Tym razem zagrał na swojej ulubionej pozycji lewoskrzydłowego, asystował przy pierwszym golu w 4 min. i został zmieniony w przerwie.
Najciekawsze jest to, że Ruch prowadził w 6 min. już 2:0, by do przerwy roztrwonić cały dorobek. Po przerwie zmiany nic nie wniosły i wynik nie zmienił się. W tabeli Ruch po pierwszej porażce w sezonie spadł po trzech kolejkach na 4 miejsce. Prowadzą Skra Częstochowa i Górnik Wesoła z kompletem 9 pkt. W następnej kolejce Ruch II spotka się na własnym boisku właśnie z liderem z Częstochowy.
wcześniejsza publikacja z 15 sierpnia:
Drugi pełny mecz i asysta Konrada Korczyńskiego i zwycięstwo 3:1 nad "Cidrami" w III lidze śląsko - opolskiej. Zobacz bramki z tego meczu.
Konrad Korczyński wydaje się, że zyskał pełne zaufanie trenera rezerw, Krzysztofa Michalskiego, i od początku sezonu wychodzi w pierwszym składzie rezerw "niebieskich". Nie inaczej było i tym razem. Wczoraj Konrad zagrał na swojej ulubionej pozycji skrzydłowego. Na początku była to lewa flanka, później prawa.
Trzeci mecz rezerwy Ruchu zagrają już w sobotę o godz. 17.00 w Gliwicach z rezerwami Piasta. W tabeli po dwóch kolejkach Ruch II z kompletem sześciu punktów prowadzi wspólnie ex aequo z Górnikiem Wesoła.
wcześniejsza publikacja z 11 sierpnia:
Konrad Korczyński zwycięsko zadebiutował w III lidze śląsko - opolskiej. Piast Strzelce Opolskie - Ruch II Chorzów 1:3
Konrad Korczyński wczoraj zadebiutował w III lidze. Zagrał cały mecz na lewej obronie, a jego drużyna wygrała 3:1(1:1) w Strzelcach Opolskich z tamtejszym Piastem. Wieczorem Konrad był naocznym świadkiem sensacyjnej wygranej 2:1 Ruchu nad Legią Warszawa. Kolejny mecz już w środę o godz. 18.00 rezerwy zagrają na własnym boisku z Ruchem Radzionków.wcześniejsza publikacja z 3 sierpnia:
Konrad Korczyński rozegrał dziś 45 min. w sparingu rezerw Ruchu
Jedyny nasz reprezentant w szerokiej kadrze klubu ekstraklasowego, Konrad Korczyński, rozegrał dzisiaj przed południem 45 minut w sparingu rezerw 'niebieskich" z IV-ligową Fortecą Świerklany. Ruch wygrał bardzo wysoko 7:2 (3:1).
W meczu wzięli udział zawodnicy pierwszego składu, którzy bądź nie zagrali wczoraj w meczu z Cracovią, bądź też uczynili to w ograniczonym zakresie. Wyższość chorzowian nad niżej notowanym rywalem nie podlegała dyskusji. wcześniejsza publikacja z 29 lipca:
Konrad Korczyński zgłoszony do rozgrywek Ekstraklasy.
Na zdjęciu młode nadzieje Ruchu Chorzów po podpisaniu 2-3letnich pierwszych zawodowych kontraktów. Trzeci od lewej to Konrad Korczyński z Widuchowej.
wcześniejsza publikacja z 29 lipca:
Konrad Korczyński zagrał 45 min. w sparingu rezerw "niebieskich" IV-ligowym Gwarkiem Ornontowice.
W sobotę nasz jedyny "ekstraklasowiec" zagrał drugie 45 minut w sparingu rezerw "niebieskich" z IV-ligowym Gwarkiem Ornontowice. Rezerwy wzmocnione kilkoma zawodnikami z 18 meczowej rozgromiły przeciwnika 9:1 (6:1).
Konrad tym razem nie wpisał się na listę strzelców. Ruch II Chorzów zagra w III lidze śląsko-opolskiej "północ". Początek rozgrywek w weekend 10/11 sierpnia. Pierwszy mecz zagraja na wyjeżdzie w Strzelcach Opolskich z tamtejszym Piastem.
Konrad Korczyński dziś zagrał 45 min. w sparingu rezerw "niebieskich" w Wodzisławiu.
Konrad Korczyński dziś w godzinach wieczornych zaliczył kolejny mecz w barwach "niebieskich". Wszedł w drugiej połowie i tym razem zagrał w linii pomocy. Jego drużyna wygrała 3:1 (3:1) w Wodzisławiu z tamtejszą III-ligową Odrą. W Ruchu zagrali nominalni rezerwowi, którzy w ostatnim wygranym 2:0 sparingu z Wisłą Kraków zagrali niewiele lub w ogóle.
Za kilka dni start ekstraklasy. Ciężko liczyć jednak na powołanie widuchowianina do 18 meczowej. Raczej na razie spodziewajmy się regularnej gry w III-ligowych rezerwach. Sezon jest jednak bardzo długi, a do rozegrania aż 37 meczów. Jak pokazuje życie, jest szansa, że jeszcze w tym sezonie Konrad dostanie powołanie na mecz ekstraklasy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz