Nasi w A-klasie: Chrobry raz do przodu, raz do tyłu, Rurzyca zaliczyła dwa pogromy. W sobotę derby.

       Więcej z gry ma w tej chwili Karol Hasiuk. Jego Chrobry w poprzedniej kolejce przegrał na wyjeździe 3:4 z liderem Unią Swochowo na wyjeździe, a w tej pokonał u siebie 3:2 (3:0) Iskrę Banie. W tym pierwszym meczu Karol grał 85 min. i strzelił gola w drugiej części gry, natomiast w drugim grał 65 min. Jak widać ma już pewne miejsce w wyjściowym składzie.

        Zdecydowanie gorzej wiedzie Mateuszowi Pyrze i jego Rurzycy Nawodna. W poprzedniej kolejce jego drużyna przegrała na własnym boisku 2:6 z Witniczanką, a w tej na wyjeździe w Swochowie aż 0:7. W tej chwili zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Mateusz w tym pierwszym meczu wszedł na końcowe 15 minut, natomiast w tym drugim grał całą drugą połowę. 
            W następnej kolejce w sobotę obie drużyny zagrają między sobą w Nawodnej. Początek meczu zaplanowany jest na 16.00. Obie miejscowości dzielą jedynie 3 km. To takie derby dla obu drużyn i jednocześnie "naszych" rodzynków w ich składach.

wcześniejsza publikacja z 3 września:

Hasiuk i Pyra zmiennikami.

        Nie powiodło się w drugiej kolejce drużynom Karola Hasiuka (Chrobry) i Mateusza Pyry (Rurzyca). Chrobry uległ u siebie 0:2 Klonowi Krzymów. Optyczna przewagę mieli gospodarze, ale to goście wykonali dwie skuteczne akcje. Karol wszedł w 65 min. 

          Szczęśliwy remis 1:1 wywieźli z Czarnówka zawodnicy Rurzycy Nawodna. Mateusz wszedł na ostatnie 12 minut.

Aktualną tabelę A-klasy znajdziesz pod  linkiem

http://e-widuchowa.blogspot.com/p/blog-page_12.html

wcześniejsza publikacja z 3 września:

Karol Hasiuk nieobecny, a Mateusz Pyra odniósł kontuzję. 

        Tuż przed startem rozgrywek ligowych barwy klubowe zmienił Mateusz Pyra, wychowanek KLUKS-u. Jego nowym klubem jest Rurzyca Nawodna, beniaminek A-klasy, która w pierwszym meczu uległa u siebie Czarnym Lubanowo 0:2. Mateusz wszedł na boisko w 46 minucie i z powodu kontuzji musiał je opuścić już w 75 min. Inny nasz zawodnik, Karol Hasiuk, nie zagrał w meczu inauguracyjnym z powodów rodzinnych, a jego Chrobry Lisie Pole triumfował 2:1 na wyjeździe w Witnicy.

wcześniejsza publikacja z 26 sierpnia:

Karol Hasiuk zagrał 45 min. w ostatnim przedsezonowym sparingu Chrobrego Lisie Pole.

      W ostatnim przedsezonowym sparingu Chrobry Lisie Pole, który uchodzi tradycyjnie za jednego z faworytów rozgrywek A-klasy, łatwo pokonał u siebie Klon Krzymów 5:1 (5:1). Nasz jedynak, Karol Hasiuk z Rynicy, zagrał całą drugą połowę i miał dwie dogodne sytuacje do podwyższenia wyniku meczu. Najpierw strzelił minimalnie obok słupka, a później lobując bramkarza przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Pierwszy mecz ligowy Chrobry zagra na wyjeździe w Witnicy 1 września w niedzielę o 14.00.

wcześniejsza publikacja z 21 sierpnia:
 Karol Hasiuk strzelił gola i asystował przy kolejnym.            Finiszują przygotowania do nowego sezonu we wszystkich klubach. Wyższe klasy rozgrywkowe już rozpoczęły sezon. Lada moment zaczną grać A, B-klasa, II klasa juniorów, trampkarze, a więc  większość piłkarskiej braci. Nasza gmina staje się powoli potęgą sportową. Import i eksport zawodników trwa w najlepsze. Nie słabnie, a wręcz rośnie zainteresowanie piłką nożną, co staje się powoli małą pozytywną manią. 5 klubów sportowych w tak małej gminie jak nasza to nie powód do narzekań, ale do chluby.

          Karol Hasiuk jest nielicznym przykładem eksodusu zawodnika z naszej gminy do klubu z gminy ościennej o podobnym poziomie sportowym do naszych gminnych drużyn. W niedzielę jego Chrobry Lisie Pole zagrał trzeci sparing. Tym razem do Lisiego Pola zawitali Zjednoczeni Kurzycko. Chrobry wygrał gładko i wysoko 6:1, Karol zagrał drugie 45 min., a swój dobry występ okrasił bramką i asystą.

wcześniejsza publikacja z 11 sierpnia:

 Karol Hasiuk asystował przy bramce w sparingu z Błękitem Pniewo.

    Wychowanek KLUKS-u Krzywin, Karol Hasiuk z Rynicy, kontynuuje grę w A-klasowym Chrobrym Lisie Pole, do którego trafił w przewie zimowej. Wczoraj brał udział w sparingu z Błękitem Pniewo. Pniewianie okazali się bardzo srogim egzaminatorem i pewnie wygrali na boisku w Lisim Polu 5:2.

     Karol zagrał cały mecz i asystował przy jednej z bramek. Nominalnie grywa jako prawy pomocnik, albo napastnik. W drużynie z Pniewa nadal brakowało kontuzjowanego Marcina Janiaka, który tym razem oglądał jeszcze mecz z perspektywy trybun.

      Chrobry Lisie Pole to od kilku lat bardzo solidna drużyna. Co roku plasuje się w górnej części tabeli A-klasy. Zapewne i w tym roku namiesza w czołówce tabeli. Muszą o tym pamiętać nasze drużyny, aspirujące do awansu, czyli Łabędź i KLUKS. W Lisim Polu zawsze gra się ciężko. Przede wszystkim mała płyta boiska oraz spora i hałaśliwa  jak na A-klasę publika. Na wiosnę w tym klubie grał jeszcze Jakub Leśniak z Żarczyna, który zmienił teraz barwy klubowe na Pro-Team  Żarczyn.